Co prawda tylko 4dniowy odpoczynek, ale było super :))
mieliśmy fajny hotelik z restauracją na dole więc można było chodzić na obiadki, pysznego mieli tam serniczka, tak mi posmakował że jak wróciliśmy to kupiłam produkty i też piekłam, wyszedł identyczny :) ale to przepis w następnej notce będzie :)
a tu ten pyszny serniczek :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz